Szekspir inspiruje do pracy na urlopie!

Home Rozwój osobisty Szekspir inspiruje do pracy na urlopie!
Szekspir inspiruje do pracy na urlopie!
Rozwój osobisty

Wrócę na moment do kontekstu, gdzie najpierw pozycjonuję siebie, jako złego człowieka, który zamiast spędzać czas z rodziną, to ciągle coś kombinuje. Dopiero później przejdę do argumentów, dlaczego akurat robię to wszystko z premedytacją!

Jeśli udało mi się na tym etapie wzbudzić chociaż małe potępienie mojej osoby, to jest to już mój pierwszy sukces, gdyż taki był właśnie cel. Nie dlatego, że lubię wzbudzać antypatię. Zależy mi jednak, aby mój przekaz trafiał do głów i serc odbiorców, a jest to możliwe tylko wtedy, gdy wystawię się na chwilę pod ostrzał. A przynamniej jest to jedna z metod, która ma względne szanse odniesienia sukcesu.

Skoro już przy nim jesteśmy – tym sukcesie – to jak myślicie: czy przychodzi on automatycznie czy może trzeba go najpierw wypracować? Rozumiem, że przyjemnie się czyta w gazetach typu Forbes o tych, którym się udało. Mało kto jednak stara się zauważyć, że często oznaczało to w ich przypadku ogrom wyrzeczeń. Zarówno dla osób, które mają się czym pochwalić, jak również dla ich bliskich.

Tym razem jako wsparcie do zwiększenia siły przekazu posłużę się jedną z najbardziej znanych sztuk na świecie. Oto istotny fragment z dramatu pt. „Hamlet” autorstwa Williama Szekspira:

Niech ryczy z bólu ranny łoś,
Zwierz zdrów przebiega knieje.
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś,
To są zwyczajne dzieje.

Mój komentarz nie będzie w stylu „oto co autor miał na myśli”. Uważam bowiem, że każdy powinien sam interpretować sztukę na swój sposób. Dlatego w swojej wypowiedzi podeprę się twórczością wspomnianego poety, jednak pominę kontekst w ramach którego w utworze padły przywołane słowa.

Wszyscy chętnie by nas oceniali.

Ważne, żebyśmy realizowali plan.

Działamy po to, aby bliscy nie musieli.

Jest to przecież naturalny stan.

Mojej twórczości daleko co prawda do poziomu reprezentowanego przez jednego z najbardziej znanych angielskich poetów. Znam się jednak na temacie realizowania planu rozwoju osobistego. Wielu może zatem to negować, ale jestem przekonany, że tylko robiąc coś więcej od średniej, mogę oczekiwać też takiego wyniku mojej pracy.

Normalnym jest zatem, że skoro chcę odnieść sukces, to muszę się na nim skoncentrować praktycznie każdego dnia. Robię to tak samo dla siebie, jak i dla tych na których mi zależy. Wiem, że mając rodzinę trzeba nauczyć się realizować zadania również w jej ramach. Tak samo jest z pracą czy innymi pasjami.

Zanim zabierzemy się za tematy, które nie są tak kwantyfikowalne, jak przykładowo praca na etacie, to musimy sobie na to zapracować. Dla wielu może wydawać się zatem dziwne stwierdzenie:

PRACĄ NALEŻY ZAPRACOWAĆ NA MOŻLIWOŚĆ WYKONANIA INNEJ PRACY

Wielu czytających te słowa może nie mieć wszystkich tych obowiązków, które dotyczą przykładowo mojej osoby (rodzina, praca, trening, biznes, rozwój, inwestowanie, blogowanie). Jedni będą mieli więcej, inni mniej. Ważne jest jednak to, że chcąc osiągnąć od życia więcej, trzeba najpierw więcej od siebie dać. Jest tak samo jak na giełdzie, gdzie mówi się, że nie ma darmowych obiadów.

Tak więc dochodzimy do sedna, które polega na tym, że chcąc odnieść życiowy sukces, należy najpierw zmienić ramy swojego ogólnego nastawienia do działania. Standardowe widełki czasowe nie wystarczą by konkurować z najlepszymi tego świata.

Nie każdy musi oczywiście chcieć być najlepszym na świecie w danej dyscyplinie. Zakładam jednak, że będę pisał o moim podejściu, które nie wszystkim może odpowiadać, ale jest tym w co wierzę. Utwierdzając się na przełomie lat, że przynosi to wymierne korzyści.

LEPIEJ JEST MIERZYĆ WYSOKO I CHYBIĆ, NIŻ NISKO I TRAFIĆ

Tymi słowami pragnę podkreślić podejście do rozwoju osobistego przez interdyscyplinarność prezentowane na łamach niniejszego bloga. Ma ono to do siebie, że przenika wszystkie sfery naszego życia. Jeżeli je zastosujemy, to może okazać się niesamowicie gratyfikujące.

O ile tylko najpierw w to wszystko uwierzymy!

Powiązane wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *