Uwielbiam jasne deklaracje, dzięki którym mogę definitywnie wyrazić swoją opinię dotyczącą pewnej kwestii. W temacie formy prowadzenia działalności gospodarczej sprawa jest o tyle uproszczona, że istnieje tylko jedna słuszna forma prowadzenia małego/średniego przedsiębiorstwa. Mam na myśli spółkę prawa kapitałowego, jaką jest spółka z o.o. . Dalej jest już oczywiście jeszcze spółka akcyjna, jednak od czegoś zawsze trzeba zacząć.
Samodzielna działalność gospodarcza, to niestety zaledwie namiastka prawdziwego biznesu. Oczywiście zdarzają się wyjątki, jednak w większości przypadków prowadzenie DG, to zwyczajnie forma samozatrudnienia. Bardzo często wybierana jest też przez duże przedsiębiorstwa, jako alternatywa dla umowy o pracę. Tym samym w ramach poszukiwania oszczędności, zamiast zaproponować pracownikowi etat – zachęca się go do zarejestrowania działalności gospodarczej.
W dzisiejszej rzeczywistości wystarczy 5000 zł kapitału zakładowego, aby powołać do życia osobę prawną, jaką jest spółka z o.o. . Dzięki tej formie możliwa jest działanie wspólników polegające na odpowiednim podziale kwoty inwestycji, a także potencjalnych zysków będących do podziału w przyszłości. Wspólnicy powołują zarząd (także wśród swojej grupy), który następnie kieruje przedsiębiorstwem w ich imieniu.
Właśnie rozgraniczenie między udziałowcem, a zarządem jest jedną z podstawowych zalet prowadzenia organizacji w opisywanej formie. Do tej grupy należy także możliwość wypłaty części zysków w postaci wynagrodzenia przez co współpraca między wspólnikami nabiera wymiaru faktycznie świadczonej pracy na rzecz przedsiębiorstwa. Żaden z nich nie jest zobowiązany w tym przypadku do otwierania własnej DG, toteż odchodzą koszty prowadzenia księgowości na podstawie KPIR1 oraz płacenia składek na ubezpieczenia, które w drugim roku prowadzenia działalności2 przekraczają łącznie kwotę 1000 zł miesięcznie.
Okazuje się zatem, że poza kosztami prowadzenia pełnej księgowości (warunek obowiązkowy dla sp. z o.o.), które w niektórych przypadkach mogą przyćmiewać korzyści płynące z „optymalizacji podatkowej”, pozwalają na utworzenie formy w której udziałowcy współgrają ze sobą na zasadach jasno określonych przez umowę spółki. Zarząd może co prawda w wyjątkowych okolicznościach odpowiadać za zobowiązania spółki swoim majątkiem, jednak udziałowcy odpowiadają jedynie do wysokości wniesionego wkładu pieniężnego (ew. aportu3).
W momencie, gdy pojawia się inwestor chcący nabyć od nas całą firmę lub też część udziałów, to jedynie działalność w formie spółki kapitałowej jest w stanie umożliwić realizację procedury sprzedaży. Prowadząc tradycyjną działalność gospodarczą, majątek firmy jest tożsamy z majątkiem właściciela, toteż wszelka próba sprzedaży jest w zasadzie ograniczona do środków trwałych i wyposażenia. Brak odgórnej struktury spawającej organizację, jako całość – powoduje ograniczenia, które w biznesie na większą skalę są w zasadzie nie do przyjęcia.
Osobiście prowadzę wraz ze wspólnikami spółkę z o.o., której jestem prezesem od 2010 roku. Jest to dokładny moment w którym zakończył się mój okres 24 miesięcy preferencyjnych warunków dla składek na ubezpieczenia. Jest to moim zdaniem najlepszy dowód na to, że na łamach niniejszego bloga dzielę się swoimi faktycznymi doświadczeniami biznesowymi, które mogą być pomocne innym we własnym rozwoju.
1. Księga Przychodów i Rozchodów, to uproszczona forma prowadzenia rozliczeń podatkowych w działalności gospodarczej, przeznaczona dla korzystających z zasad ogólnych lub podatku liniowego.
2. Rozpoczynający prowadzenie działalności gospodarczej mają prawo do opłacania preferencyjnego ZUS-u przez pełne 24 miesiące.
3. Aport jest rodzajem wkładu niepieniężnego, który może zostać wprowadzony do kapitału zakładowego spółki.
© Copyrights by Nazare. All Rights Reserved. Developed by EnvyTheme