Outsourcing jest działaniem umożliwiającym innej firmie bardziej efektywne zarządzanie częścią naszego biznesu. Owa efektywność, to najczęściej uzyskanie podobnych, bądź lepszych efektów z wykorzystaniem niższych zasobów kapitałowych, niż w przypadku samodzielnego działania. Oszczędności są tym, co firmy bardzo lubią, toteż outsourcing staje się z każdym rokiem coraz bardziej popularny. Często bywa też tak, że firma z powodu zakresu posiadanych kompetencji nie jest w stanie samodzielnie realizować określonego projektu, dlatego też jego zlecenie na zewnątrz wydaje się jak najbardziej naturalnym rozwiązaniem.
Mogłoby się wydawać, że korzystanie z takiego sposobu wyodrębniania na zewnątrz poszczególnych procesów działalności jest domeną wielkich korporacji, jednak nic bardziej mylnego. Dzisiaj już nawet małe firmy usługowe (samozatrudnieni) potrafią zlecać na zewnątrz obsługę sprzętu komputerowego czy też serwis utrzymania czystości w siedzibie. Początkowo wyodrębniane były zazwyczaj usługi zarządzania zasobami ludzkimi, ograniczające się do prowadzenia rekrutacji, podczas gdy dzisiaj outsourcing HR stanowi tak samo prowadzenie kadr i płac, jak również codzienne wsparcie organizacyjne dla pracowników. Najlepszym przykładem kompletnego outsourcingu jest model biznesowy Red Bulla o którym wspominałem w poprzednim blogowym wpisie pt. „Dzisiaj produktem są doświadczenia. Na przykładach firmy Red Bull i Apple.” Skoro taka firma zajmuje się jedynie promowaniem swojej marki, a produkcja flagowego napoju odbywa się za pośrednictwem zewnętrznego kontrahenta – okazuje się, że można wyspecjalizować się w tym co wychodzi nam najlepiej, a resztę oddać w zarządzanie innym. Podobnym przykładem wspomnianym w artykule („Wielkie zyski z cudzej pracy”, Forbes 06/2015) stanowiącym inspirację do powstania niniejszego wpisu jest outsourcing w wykonaniu firmy Ford, która podobno już żadnej części do swoich aut nie produkuje samodzielnie.
Na outsourcingu korzysta też wiele firm do których kierowane są te wszystkie zlecenia. Główni gracze globalni, realizujący tego typu współpracę wywodzą się głównie z USA, Wielkiej Brytanii, Francji czy Niemiec, co utwierdza w przekonaniu, że ten typ kooperacji jest domeną firm z krajów rozwiniętych. Polska jako kraj aspirujący, posiada w swojej bazie zaledwie kilka tysięcy firm, które chciałyby rozwinąć swoją działalność do poziomu milionowych zysków w skali roku. Jak do tej pory udaje się to jedynie nielicznym, chociaż istnieją przypadki w których przychody z tego typu działalności liczone są już nawet w miliardach PLN (vide przykład Work Service).
Bez względu na to czy szukamy pomysłu na sam biznes, jego usprawnienie czy też zmniejszenie kosztów prowadzonej działalności – outsourcing może być zarówno odpowiedzią, jak również celem samym w sobie. Wszystko zależy od strony po której znajdujemy się w przypadku nawiązania tego typu współpracy. Ostatecznie nie jest niczym dziwnym, by zarówno zlecający, jak i przyjmujący zlecenie okazali się być jednocześnie wygranymi dzięki outsourcingowi.
© Copyrights by Nazare. All Rights Reserved. Developed by EnvyTheme