Tym razem krótki tekst o tym, jak radzić sobie z faktem, że ciągle uczepiamy się konkretnych myśli posiadających negatywny ładunek energetyczny oraz którym pozwalamy dominować nad naszą świadomością. Zawiało nieco ezoteryzmem, zatem przestrzegę już na wstępie, że chodzi tylko i wyłącznie o pozbycie się powodów do narzekania i skupieniu się na tym co w naszym życiu jest dobre. Zmiana nastawienia będzie możliwa dzięki jednemu prostemu ćwiczeniu, które może (dosłownie!) zmienić Twoje życie.
Większość ludzi, a szczególnie my Polacy, jako naród jesteśmy stosunkowo skorzy do narzekania. Nie podoba nam się pogoda, denerwuje nas sąsiad, przełożony wraz ze współpracownikami i klientami są nie do zniesienia, krytykujemy polityków, gdyż takie jest zadanie obywateli, a w domu, gdy okaże się, że mamy wynieść śmieci, to pojawia się wielki problem. Przejmujemy się tym czy ktoś odpowiedział nam „dzień dobry” lub też tym czy w zeszłym tygodniu ubraliśmy się odpowiednio do sytuacji. Tak wiele rzeczy powoduje nasze niezadowolenie i konsternację.
Prawda jest taka, że najczęściej przejmujemy się rzeczami na które nawet nie mamy wpływu. Dotyczy to naszych doświadczeń z przeszłości, których zmienić się zazwyczaj nie da lub też kwestii, których ewentualna naprawa nie leży nawet w naszej mocy. Często są to rzeczy błahe lub też niewymagające żadnej ingerencji z naszej strony, gdyż za dzień lub dwa przestaną mieć jakiekolwiek znaczenie lub też globalnie nigdy go nie miały. Pomimo tego, każdego dnia słyszę, jak wiele jest rzeczy przez które ludzie są niezadowoleni.
Narzekanie jest zwyczajnie passé. Jeżeli jedynym Twoim usprawiedliwieniem na ciągłe niezadowolenie jest to, że inni robią to samo – zapytam: czy we wszystkich sferach swojego życia bierzesz od innych zły przykład? Zakładam, że tak nie jest, dlatego zaproponuję Tobie pewne ćwiczenie, które może zmienić Twoje nastawienie o 180 stopni!
Najpierw pomyśl o tym, jak wiele energii może dodać Ci skupienie uwagi na pozytywnych aspektach Twojego życia. Nie ważne czy będzie to szczęśliwa rodzina, dobre wyniki w pracy, rozwój biznesu, zdrowe odżywianie, osiągi sportowe czy tym razem ładna pogoda lub cokolwiek innego, co sobie wymyślisz. Rozpocznij kolejny dzień od liczenia jak dużo razy zdarzyło Ci się ponarzekać oraz jak wiele razy udało Ci się z czegoś ucieszyć.
Każdego dnia staraj się, aby liczba pozytywów przewyższała liczbę negatywów. Najlepiej byłoby, gdyby narzekanie w ogóle zniknęło z Twojego sposobu bycia. Nikt z nas nie jest idealny, dlatego też trochę może zająć, zanim uda się wyplenić nieodpowiednie myślenie oraz wyrażanie bezustannie negatywnych emocji. Już po pierwszym tygodniu może się okazać, że osiągniesz diametralne zmiany, czego Tobie oczywiście serdecznie życzę.
W nawiązaniu do omawianej tematyki może się Tobie przydać wpis pt. Prawo przyciągania w wersji light. Pamiętaj, że Twoim zdaniem jest czerpać z życia garściami, a nie marnować czas na rzeczy nieistotne.
Do roboty!
© Copyrights by Nazare. All Rights Reserved. Developed by EnvyTheme